Mar 2, 2013

Lotto

Jak wygrać w lotto ?

Przewidzenie tak delikatnych wibracji jest rzadkością. Jest na pograniczu pięknej opowieści.
Jednak w naszym życiu zdarzają się takie chwile, kiedy odczuwamy......... .
                                                             Jak określić to uczucie?

Odczuwamy chwile naszej intuicji. Pracuje ona na najwyższych wibracjach.
   Coś nas popycha do gry. Myśli, ten jeden raz. Czujemy wygraną, jak wilk ofiarę.
           To brzmi jak opowieść z najlepszej bajki, ale zapewniam to tak działa.

Wtedy należy skorzystać. Dać się ponieść fantazji i uczuciu.
Żaden system, kalkulowanie prognoz tego nie zastąpi.

Sam przeżyłem taki moment. We wczesnej młodości. Nie dowierzałem takim uczuciom.
Wprawdzie spotkało mnie szczęście i wygrałem wtedy 4 w totka /dzisiejsze lotto/.
Dwa pozostałe numery zignorowałem. , nie uwierzyłem w sen. A tak naprawdę, nie chciało
 mi się zapisać numerków w środku nocy. Rano były zatarte i pamiętałem w dużym przybliżeniu.
Cztery numery były wyraźne, a dwa pozostałe strzeliłem z wyczuciem porannym. Niestety obok.
 Do dzisiaj żałuje że nie wysłałem kilku totolotków. Tylko jeden jedyny. Senny odruch.

Przytoczyłem przykład jaki znam z autopsji.
On wyjaśnia w jaki sposób możemy wygrywać w lotto.
    Musimy się nastroić, wejść w swoją podświadomość i poszybować.

Określenie dnia takich wzlotów to alpinizm astrologiczno , wróżbiarski.  Wytypowanie dnia
o sprzyjających parametrach wibracji jest konieczne. To zwiększa predyspozycje. Przybliża
nas do szczęścia. Otoczenie się odpowiednimi, nastrajającymi nas przedmiotami podnosi
potencjał podświadomości. Wybranie takich przedmiotów to osobna bajka.

Jeszcze jeden czynnik. Czas wprowadzi nas w nastrój.
Taka chwila przychodzi jak za pstryknięciem palca, albo musimy się nastroić, przygotować.

Zadacie Państwo pytanie.  Ile czasu potrzeba, aby wyczuć dobre numery.
   Indywidualna ocena, wybór, zerknięcie w gwiazdy.
   Noc, tydzień, trzy miesiące?
To jak medytacja, ukierunkowywanie myśli. Zaklinanie numerków.
To na prawdę ciężka praca z duszą i konsekwencja ćwiczeń.
    Zapraszam na taką wyprawę. Koszt, to jedynie opłacenie kuponu i nasza większa intuicja.
    Same plusy ......................... .

     Jedyny sposób wygrywania, jaki znam. Skuteczność jest w naszych rękach Ezoteryk Kosma.


P.S.
 Poprzedni artykuł, o cenach złota jest podobną astrologiczną wibracją. Ten rok ma bardzo emocjonalne wibracje. Ekstremalne, na plus i na minus. Więcej ludzi niż dotychczas będzie wygrywało i przegrywało duże pieniądze. To rok przesileń emocjonalnych. To rok nie przemyślanych, intuicyjnych działań.
Nie dajmy się ponieść emocją, Wykorzystajmy takie zdarzenia dla przyszłości.
                                                                                                                          Pozdrawiam
                   


No comments:

Post a Comment