Apteczka natury

Tylko sprawdzone i własne, wypróbowane metody.

   Największą sztuka jest wprowadzić do organizmu naturalny produkt i w dodatku 
nie dający, żadnych skutków ubocznych. Jeżeli okaże się on, pożywieniem, codziennym
przyzwyczajeniem, to sukces osiągniemy w stu procentach.
   Wszystko co stworzyła natura jest dla NAS. To jak normalne życie, jedzenie, oddychanie.
Nasze potrawy niejednokrotnie, są bardziej toksyczne niż sobie wyobrażamy.
                                                                                     
                                         Musimy próbować, to zmienić.

 Pomyślmy, czy to nie głupota współczesnego świata, żeby jedzenie truło organizm?

                           

                            APTEKA NATURY



SPIS TREŚCI / spis umieszczony w kolejności publikacji/.

    *  Pieprzyki, narośla, brodawki,,,,,,,,
    *  Zrogowaciałe paznokcie, wrastające paznokcie, odciski.,,,,,,,,,,,,,
    *  Zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa..........
    *  Pasożyty układu pokarmowego. Owsiki, glisty jelitowe, candide...........
    *  Tendencja do tycia. Niedoczynność tarczycy................
    *  Grzybica stóp ........
    *  Oregano kanadyjski...........
    *  Bez chemii.........
    *  Cysty na jajnikach...........
    *  Kompresy
    *  Kilka sprawdzonych sposobów na oczyszczenie wątroby.
    *  Cellulit
    *   Krwawienia miesiączkowe.  
    *  Mniszek lekarski.
    *  Brodawki i odciski
    *  Sosnowa tinktura.
    *  Dieta, dla oczu.
    *  Amarantus
     

Wszystkie porady umieszczam w sieci, a potem publikuję w APTECZCE.


Osobiste porady w sieci.

 Re: pieprzyki-wciąż rosną nowe!


Odpowiadam:
    Jest na to sposób. Może nie na 100%, ale bardzo skuteczny. Sam wielokrotnie przetestowałem. 
Skutkuje na wiele przypadłości. Narośla, pieprzyki, zmiany skórne. Już po tygodniu widać poprawę. 
Tylko jest jeden problem , ciężko nacierać całe ciało. Musisz wybrać obszary. 
I konsekwencja.
    Poniżej opis, ale można nakładać jednorazowymi wacikami, po prostu posmarować, przyłożyć. 
Im bardziej go wprowadzisz w miejsce pieprzyka, skutek lepszy. 
Olej rycynowy organiczny. ORGANICZNY !!!!!!!!!!
                                            Na początek można pomaszerować do apteki. 
    Nie na każdą chorobę skóry skutkuje. Polecanie, nie widząc przypadku, to jak doradzanie 
w ciemno. Badania diagnostyczne, nasze jedzenie, predyspozycje genetyczne, alergia przybliża
ocenę powstania zmian. Można, mnożyć czynniki i sposoby, które to powodują i diagnozują.
Porada lekarza jest bardzo ważna. 
    To tak na przełaj. 
                                       Ale możesz................. Gorąco polecam. 
Zamocz flanelę w oleju rycynowym, lekko. Obłóż, na początek jeden obszar na ciele. Okłady,
dwa razy dziennie po 30 minut. Wieczorne można przedłużać, ale musisz obserwować, nie za długo. 
Olej rycynowy nikomu nie zaszkodził, a jest rewelacyjny. 
                            Organiczny olej, przypominam. Jakość oleju to podstawa zabiegu. 
Okłady, czyli flanelę nasączoną olejem, po każdym zabiegu wkładamy do zamrażarki. Przed zabiegiem
musimy ją wyjąć i doprowadzić do temperatury pokojowej. 
Prościej mamy kilka okładów. Nie starzeją się. Oczywiście bez przesady. Do 5 dni +, - jeden okład.
Prawdziwa flanela, bez dodatków............... 
Prośba. 
Po 14 dniach napisz, czy widać poprawę. 
Oleju rycynowego nie stosujemy na twarz, albo bardzo ostroznie. Skóra twarzy ma zupełnie inne 
środowisko i wymagania, tak w uproszczeniu. 

----------------------------------------------------------------------------------

 Zrogowaciałe paznokcie, wrastające paznokcie, odciski.

   Okłady, Przymoczki z oleju rycynowego. Cieplejsze mają większa 
   penetrację. Opis jak wyżej. Miałem przypadki, ze po jednej nocy świeży
   wrastający paznokieć, odcisk cofnął się zupełni.


--------------------------------------------------------------------------------------


 ZWYRODNIENIE KRĘGOSŁUPA

Na początku uwaga. Kompresy flanelowe NASĄCZONE olejkiem,
ZWIĘKSZAJĄ SWOJA SKUTECZNOŚĆ POD WPŁYWEM CIEPŁA.
 oPIS W SKRÓCIE -   * kładziemy okład na skórę,
                                   * na okład folię, dla uniknięcia zabrudzeń,
                                   * i na to wszystko termofor, lub coś ciepłego.
                                   * i 30-40 minut

   Wszystko jest zależne od zmian. Osobiście doświadczam tego od szkoły podstawowej.
   Mam wypróbowane sposoby. Potrafią postawić na nogi, nawet najgorszy przypadek.
    * Po pierwsze - nasze nastawienie psychiczne. Wspomagającym środkiem jest masaż,
       hydromasaż, a jedyna w swoim rodzaju JOGA. Nie jednego wskrzesiła.
    * Po drugie, kłady z oleju rycynowego / ORGANICZNY !!!!/, na zwyrodniałe miejsca. 
       Rewelacja. Opis powyżej.
    * Po trzecie, pogniecione, pomięte /potłuc walkiem/ liście kapusty na obszary objęte
       zmianami.
             
                  Okłady z kapusty i oleju na przemian. Tydzień na tydzień. Przez miesiąc. 

    * I czwarty element.Tinktura z pączków liściowych wierzby, własnoręcznej roboty.
        3/4 krople na kieliszek wody, rano i wieczór przez 2 tygodnie. Można przedłużać 
        po przerwie tygodniowej. Okropnie gorzka.
        Sposób wykonania tinktury jest bardzo prosty. Jedynie dużo czasu zabiera zebranie
        pączków liściowych wierzby. Najlepiej to wykonać nad rzeką, z dala od zanieczyszczeń.
        Wiosną witki puszczają miniaturowe pączki liściowe, zielone, jeszcze nieotwarte.
        To coś ściągamy z witki i do pojemnika szklanego. Słoik 250 ml. Musimy go wypełnić 
        w połowie. Lekko- silniej ubity. W domu zalewamy spirytusem jeden palec nad ubite
        pączki / 2 cm /. Odstawiamy do chłodnego, ciemnego pomieszczenia na 1.5 do 3 miesięcy. 
        Po czasie jw, przelewamy tinkturę przez sitko, do klarowności.   Gotowe   
                   Jeszcze jedno cukier jest niepotrzebny !!!!!!!!!!!!!!!!!
          I pamiętajmy rośliny tez chcą żyć, nie obrywajmy ich w całości z liści, tylko 20%.

        Polecam tak samo wykonać pączki liściowe z porzeczki czarnej, 
                                     to nas  nieprawdopodobnie wzmocni na wiosnę.
          

      Jeżeli te trzy, cztery elementy zastosujemy, zapewniam staniemy na nogi.

      Uwaga. Olej na okłady, można podgrzać do temperatury ciepłej kąpieli.
      Jego działanie jest skuteczniejsze. Naukowo udowodniono, ze olej rycynowy
      jest jedynym olejem, który wnika w głębokie pokłady struktury komórkowej.

      Miłego zrywania pączków, tylko nie w rękawiczkach. To ważne!!!!!!!!!!!!!

-------------------------------------------------------------------------------------------


     BLACK WALNUT - wyciąg z czarnego orzecha.
                                  Uwalnia organiz od pasożytów.

                 Witam!!!
Jestem mama 5 letniego chlopca.
Od okolo roku moje dziecko cyklicznie choruje: 
- suchy kaszel ( zwykle w nocy)
- brak apetytu
- podsiniaczone oczy
- biegunki i zaparcia
- czasami wymioty
- czasami wysypka
- nerwowosc
- problemy ze snem 
- bole brzucha
Kazda wizyta u lekarz konczyla sie podaniem antybiotykow.
- Kilka miesiecy temu moje dziecko mialo robione profilaktyczne 

badania ( krew, mocz i kal w kierunku pasozytow). 
Badania wykazaly obecnosc glisty ludzkiej. Dziecko ..............................
...................................................

Preparat wykazuje silne działanie odrobaczające i odkażające. 
Wspomaga niszczenie owsików i glist jelitowych,candidie. 
Składniki preparatu wspomagają trawienie. Pomocne będą 
również w niestrawności, uporczywych wzdęciach i nieżytach
 przewodu pokarmowego.

                          Sposób użycia:
Osoby dorosłe 7– 15 kropli z wodą, 2– 3 razy dziennie, przed 
posiłkiem, snem. Najlepiej stosować stopniowo zwiększając 
dawkę w ciągu 2 tygodni. Tydzień przerwy i następną kuracja
 kurację. Ulotka na preparacie.

-------------------------------------------------------------------



Tendencja do tycia. Niedoczynność tarczycy.

    Na wstępie musimy mieć świadomość że bez badan i wizyty u dobrego endokrynologa
 się nie obejdzie. Stała kontrola. Stany zaawansowane można wspomagać.
    Do rzeczy. Sprawa jest o tyle prosta że dotyczy oleju kokosowego. Jest nieszkodliwy,
 to produkt spożywczy, możemy go wkomponować w codzienne posiłki.
                    
    To nieprawdopodobne, ale możliwe.

UWAGA - MUSI TO BYĆ OLEJ KOKOSOWY ORGANICZNY. Trochę kosztuje. Mniej niż......... 
                        Ale to samo zdrowie.
   Olej kokosowy organiczny, jest rewelacyjny.
      - nie odkłada się w organizmie w postaci tłuszczów.
      - jednak nie zawiera kwasów omega-3 /dieta codzienna musi zawierać inne oleje/,
      - DO 6 MIESIĘCY POTRAFI WYREGULOWAĆ PRZEMIANĘ MATERII,
      - AUTOMATYCZNIE REGULUJE TARCZYCE,
      - oczyszcza organizm z toksyn,
      - bardzo skuteczny przy niedoczynności tarczycy, w niezaawansowanych stanach
        / Kuracja od 6 miesięcy do 1 roku /.
      - dodatkowo usuwa robaki, pasożyty, grzyby, candidie, itd. 

  Jedno muszę zaznaczyć wyraźnie, podczas pierwszych dwóch tygodni
  będziemy odczuwać dyskomfort zdrowotny. Jest to normalny proces 
  oczyszczania. Wyrzucania wszelkiego zabrudzenia ustrojowego.
  Objawy jak przy dietach oczyszczających. Gardło, węzły chłonne powiększone,
  osłabienie, bóle głowy, ...................
  
  To tylko potwierdzenie na siłę działania, oleju kokosowego - ORGANICZNEGO !!!!!!
  
    ILOŚC DZIENNA :

                    1 miesiąc

                       1 tydzień - od 1 do 2 płaskich łyżek / dziennie,

                                        2 tydzień - od 2 do 3 płaskich łyżek / dziennie,

                                        2 i 4 tydzień - 3 płaskie łyżki stołowe / dziennie,

                    2 miesiąc - 3 łyżki dziennie,
                    
                    3 miesiąc - 1 łyżka dziennie,

                    4 miesiąc - 2 łyżki dziennie,

                    5 miesiąc - 1 łyżki dziennie,
                    
                    6 miesiąc - 2 łyżki dziennie,

 Jeżeli organizm toleruje kurację, dobrze co pewien czas wprowadzić 3 łyżki dziennie.
  Po sześciu miesiącach zalecam 1-2 łyżki dziennie.

             Powtarzamy naprzemiennie do 1 roku.

   Zawsze powinniśmy sytuacje regulować intuicyjnie, Możemy zwiększać dawkę,
 na chwile odstawiać. To organizm nam podpowiada. Wczujmy się.

     Olej kokosowy, jest produktem, na który temperatura nie ma wpływu.  Zachowuje 
swoje wartości regenerujące na patelni i podczas obróbki termicznej. Ale bez przesady.
      Sytuacja jest prosta, nie musimy go połykać jak inne preparaty, wystarczy 
 wprowadzić dawki 3 razy dziennie do posiłków.

        Gorąco polecam. 
                                            Przy dyscyplinie 6 miesięcy widać rezultaty.

-----------------------------------------------------------------------------------------------



Grzybica stóp


Grzybica skóry stóp i paznokci występuje najczęściej u osób,
 które mają osłabioną odporność.
    Infekcje skórne wywoływane są nie tylko przez dermatofity. Często drożdże 
odmiany candida atakują nasze stopy. Grzyby  rozmnażają się najczęściej 
w warstwie rogowej naskórka, między palcami. Zwykle zmiany grzybicze 
umiejscawiają się początkowo w przestrzeniach międzypalcowych, najpierw
między palcem 4 a 5, potem pomiędzy 3 a 4. Wreszcie grzybica atakuje 
wszystkie przestrzenie międzypalcowe, stopniowo przechodząc na grzbiet 
i podeszwę stopy.

   Dzisiejszy świat wymaga od nas stałego przemieszczania. Masze stopy 
dotykają różnych powieszchni, brodzików, podłogi, obcych nakryć stopy. 
Nie jest bez znaczenia czas jaki nasze nogi muszą wytrzymać w obuwiu. 
To wszystko nas przybliża do różnych przypadłosci skórnych. Korzystamy 
najczęściej. ze sztucznych preparatów odkażających reklamowanych jako 
nieszkodliwe i rewelacyjne.

    Po co?

 Jest naturalny i rewelacyjnie skuteczny produkt. Można go jeść i wcierać w ciało. 
W podróży uchroni nas przed krwiożerczymi grzybami.
                          
                  ORGANICZNY OLEJ KOKOSOWY

  Jak stosować ?

Każdy zna odpowiedz. Jak intuicja podpowiada...................... 
Uwaga, olej jest w stanie bryłowatym, podobny konsystencją 
do lekko zamarzniętego kremu. 
                    Super się rozciera.


------------------------------------------------------------------------------

 OREGANO KANADYJSKIE / olej /     
     Olej z Dzikiego Oregano                            

Oregano (Lebiodka  pospolita, łac. Origanum vulgare) to bylina z rodziny wargowych
 (Labiatae),   występująca w Europie, Azji Mniejszej i Syberii  / tekst z przeglądarki /.

Jak widać z powyższego tekstu, Oregano Kanadyjskie jest w ogóle w Polsce,
nie znane.
        Jest w postaci oleistej i bardzo skuteczne na parę przypadłości. 
                            Stosuje oregano kanadyjskie, które kupiłem w Anglii.

                         
Olejek z oregano tradycyjnie stosuje się w celu poprawy trawienia, 
funkcjonowania układu oddechowego i immunologicznego oraz ze 
względu na jego właściwości antyoksydacyjne. 
Zawiera związki fenolowe karwakrol i tymol, które zdaniem naukowców 
odpowiadają za korzystne właściwości oregano. Stwierdzono, że karwakrol
 i tymol hamują rozwój różnych bakterii i grzybów oraz mogą być 
pomocne w zachowaniu odpowiedniej równowagi mikroflory jelitowej 
i właściwego trawienia.
Oregano ma silne właściwości antyoksydacyjne i w jednym z badań 

stwierdzono nawet, że jest 42 razy bardziej aktywne niż jabłka.
Wynika to z synergistycznego działania związków fenolowych, 
a w szczególności kwasu rozmarynowego, który również odpowiada
za właściwości antyoksydacyjne rozmarynu. 
Inne naturalne składniki olejku z oregano to między innymi triterpenoidy

takie jak kwas oleanolowy, sterole, beta-karoten i witamina C.

Nie próbowałem tego produktu, polskiego produktu. Pod poniższym linkiem 
jest ulotka w PDF, o dzikim oregano - PODKREŚLAM KANADYJSKIM / rośnie w kanadzie dziko/.

http://www.strefalekow.pl/product_leaflets/olej-z-dzikiego-oregano_ulotka.pdf


------------------------------------------------------------------------------

Bez chemii


Bez chemii – naturalny, zastępuje sztuczne kremy i olejki. 
Stosujemy go, jako bazę, do sporządzania 
własnych kremów -olejków - balsamów.  
Stosuje się go w olejkach do kąpieli, masażu i demakijażu.
   
 Olej organiczny jojoba - ciekły wosk o złoto-żółtym zabarwieniu, 
otrzymywany nasion krzewu simondsii kalifornijskiej, 
innaczej jojoba /simmondsia chinensis/.
 W temperaturze poniżej 8 °C, gęstnieje. Jest bardzo 
odporny na utlenianie i na wysoką temperaturę do 300°C.
Olej jojoba nie jełczeje i ma nieograniczoną datę ważności.
Olej jojoba zawiera witaminę: 
             *A – wspomaga naszą skórę,                                                                                                                                                 
             *E – regeneruje skórę,
             *F – immunstatyczność naszej skóry,
             *8% - wody,
             *10% - cukrów,
             *10% - błonnika,
             *30% - aminokwasów,
             *nienasycone woski i kwasy tłuszczowe.

   Gorąco polecam................




----------------------------------------------------




    Cysty na jajnikach.


        Jutro /poniedziałek / opiszę kuracje.
              Polecam i zapewniam skutkuje. Oczywiście rozsądnie należy, 
klasyfikować każdy przypadek.

           Olej Rycynowy ORGANICZNY

*  Cały czas krążę wokół oleju rycynowego. Jest na prawd skuteczny i wyjątkowo
    łagodny. Nie pamiętam czy pisałem, ale jest jedyny który tak głęboko wnika 
    w nasz organizm. Jak zastosujemy kompres powyżej opisany to efekt murowany. 
    Oczywiście w bardziej pogłębionych przypadkach jest bardziej wspomagający.
    O lekarzu, usg, badaniach  nie należy zapominać 

*  Po kompresie często mamy problem ze zmyciem skóry z olejku. Bierzemy szklankę
    letniej wody, wsypujemy łyżeczkę sody spożywczej oczyszczonej i tyle. Oczywiście
    mieszamy i zmywamy powierzchnię skóry.

*  Okład  kładziemy na odcinek pleców, leżąc na brzuchu. Przykładamy w okolicy
    jajnika. Nad bolącą częścią ciała.
    Gdyby się okazało że to nie jajnik to nie ma znaczenia. kuracja i tak będzie 
    regenerująca.

*  Czas:  1 godzina, rano lub wieczorem.
*  Czas   1  miesiąc.

*  KOMPRESY FLANELOWE /tylko flanela/ NASĄCZamy OLEJKIEM,
                   *  kładziemy okład na skórę,
                      *  na okład folię, dla uniknięcia zabrudzeń,
                      *  i na to wszystko termofor, lub coś ciepłego.

*  Równocześnie przez okres miesiąca pijemy.
          
          *  rano 2 łyzki octu jabłkowego organicznego na szklankę wody,
          *  wieczorem 2 łyżki octu jabłkowego organicznego na 
                                szklankę wody,
  

Uwaga: kuracji nie przeprowadzamy przy kobiecych dniach /menstruacji/.

                                 


____________________________________________________________



             
Kompresy


KOMPRESY FLANELOWE NASĄCZONE OLEJKIEM,
ZWIĘKSZAJĄ SWOJA SKUTECZNOŚĆ POD WPŁYWEM CIEPŁA.
 OPIS W SKRÓCIE -   * kładziemy okład na skórę,
                                   * na okład folię, dla uniknięcia zabrudzeń,
                                   * i na to wszystko termofor, lub coś ciepłego.
                                   * i 30-40 minut


  Uwaga: nie zalecam wykonywania takiego kompresy z olejkiem oregano kanadyjskim.
              Niezwykle silne działanie. Trzeba bardzo umiejętnie dawkować.

-----------------------------------------------------------------------------------



Kilka sposobów na oczyszczenie wątroby.

 1. Perz właściwy (Agropyron repens), jej potoczne, ludowe nazwy to: korzenica, 
osocz, pernica, psia pasza, zagłuszyca. Angielska nazwa couchgrass, niemiecka 
Gemeine Quecke.
W Polsce rośnie około 6 gatunków perzu, niektóre osiągają wysokość do1,5 m.(!)
Jest to bylina z rodziny traw.
Wyciągi z perzu odtruwają organizm (usuwają szkodliwe substancje
 wewnątrz- i zewnątrzpochodne z organizmu), zabezpieczają wą­trobę
 przed stłuszczeniem, zmniejszają stężenie lipidów, w tym także 
cholesterolu we krwi (działanie llpotropowe)
Stosowanie: pół szkl. świeżych zmielonych kłączy, zalać 250 ml alkoholu 40% 
o temp. wrzenia; odstawić na 10 dni; przefiltrować. Zażywać 3 razy dz. po 5 ml. 
Można zastosować tinkturę : kłącza perzu, zalać spirytusem, jeden palec /bok /
 ponad. odstawić na 1.5 miesiąca. Przecedzić. Zażywać 4 krople na kieliszek wody,
 dwa razy dziennie. Kuracja 1 miesiąc. Powtórzyć po miesiącu.

2. Jak zregenerować wątrobę?
Zioła o nazwie Ostropest plamisty wzmacniają wątrobę i wspomagają wzrost
 nowych komórek. Zioło to odtruwa wątrobę chroniąc ją przed toksycznymi substancjami,
 zawiera bioflawonoidy zwiększające regenerację komórek wątroby. Jest antyoksydantem.
 Zawarta o Ostropeście silimaryna pomaga w anemii hemolitycznej.

Olej z ostropestu tłoczony na zimno 

                                                nieoczyszczony.

   ORGANICZNY.......!



3. ZAPALENIE WĄTROBY - przygotować herbatę z kiełków owsa
i suszonych skórek pomarańczy, pić 3 razy dziennie 1 filiżankę.


---------------------------------------------------------------------------------


DIETA ANTYCELLULITOWA



Grejpfrut spożywany przez siedem dni, trzy sztuki codziennie.

Celuit cofa się natychmiast szczególnie u młodych osób.

Olejek cebulowy -  działanie przyspieszające gojenie, 
silny antyseptyk, wygładzające, zmiękczające (cellulit),odżywcze.
  Nie będę w tym wypadku czarował. Nie sprawdziłem działania 
na CELLULIT.
                                 
                                        Wiem, z przekazów że działa.


---------------------------------------------------------------------------------------------------------------


Krwawienia miesiączkowe




   Duże krwawienia miesiączkowe powstrzymuje sok z cytryny pity, przez 
siedem dni przed okresem. 
    Podobnie jest z grejpfrutami – 3 sztuki przez 7 dni przed.



--------------------------------------------------------------------------------------------

Mniszek lekarski.


Proszę o cierpliwość.......

------------------------------

Brodawki i odciski 

Wilczomlecz obrotny - 
Euphorbia helioscopia (Euphorbiaceae)

Szczególnie oporne na leczenie, brodawki i odciski 
należy, najpierw posmarować świeżym pomarańczowym
sokiem z glistnika, a potem mleczkiem wilczomlecza.

Uwaga - nie spożywać, trujący produkt.


---------------------------------------------------------------------------------------------------------


Sosnowa tinktura.

Proszę o cierpliwość.

---------------------------------------


Dieta, dla oczu.


        Kwas Omega-3  <znajduje się w tłuszczach ryb- dorsz, halibut, łosoś >
        Cynk i selen       < są w razowym pieczywie, kaszy, brokułach, czosnku, żółtkach jaj>
        Witamina A       < występuje w maśle, zielonych i żółtych warzywach i w mięsie>
        Antocyjanidyny <występują w aronii, czarnych borówkach i jagodach.  



------------------------------------------------------------------


Amarantus

Szarłat.
                        Amarantus.

Tekst skopiowałem z dostępnych stron internetowych. Linki poniżej. 
Jest to kwintesencja, na temat amarantusa. 
                                         Polecam. Ezoteryk Kosma

Czy przypadek sprawił, że właśnie ta czczona przez Indian roślina, a nie inne: kukurydza, 
fasola, ziemniaki, czy pomidory, które przybyły do Europy z Ameryki, została zapomniana 
na wiele wieków? 
Amaranthus retroflexus

Nasiona amarantusa zagotować w potrójnej ilości wody i gotować przez około 15 minut.


Często jest tak, że kiedy zaczynam opowiadać komuś o moim sposobie odżywiania , to osoba ta mówi 
- tak , znam tę dietę . 
Tak gotuję swemu psu. http://rozanski.ch/forum/index.php?topic=584.0;wap2

Tym sposobem piesek cieszy się zdrowiem, a pan chodzi do apteki.

Bardziej jednak cieszę się z porównania do diety sikorki. Podstawą mojej diety są ziarna.
Nie znaczy to jednak, że objadam się w kółko kaszą i ryżem.

Na blogu Luskiewnika jest nowa wzmianka o szarłacie. W sklepach i na allegro pod nazwą amarantus. Cena za 1kg. u rolnika -5zł. (roślina jest uprawiana w Polsce)
Jest to drobne ziarno, w smaku lekko deserowe, bardzo kleiste. Ma dużą zawartość białka
 i niski indeks glikemiczny, czyli po posiłku szarłatowym jestem długi czas najedzona.

Ziarno stosuję na kilka sposobów
1. gotowane w zupie - powstaje coś jakby krupnik ,  szarłat gotuje się jednak znacznie krócej.
2. mieszanka z innymi ziarnami - gotuję np. razem z kaszą gryczaną , czy ryżem. Mieszanka 
nie jest wtedy sypka, ma zwięzłą konsystencję, można robić kulki .
3. gotowany na mleku , do tego odrobina budyniu - wychodzi fajny sycący pudding.
4. jako składnik moich chlebków bezmącznych, poprawia kleistość ciasta.

Inne dane http://lepszezdrowie.info/amarantus.htm
http://www.we-dwoje.pl/amarantus;-;ziarno;dla;kazdego,artykul,13189.html

Warto też zwrócić uwagę na walory liścia szarłatu , o czym 
pisze dr. Różański http://rozanski.li/?p=2437

Smacznego

Energia indiańskiego zboża     http://www.lepszezdrowie.info/amarantus.htm

Amarantus, czyli szarłat należy do najstarszych roślin uprawnych świata. Jego 
niezwykłe walory odżywcze doceniali już Inkowie i Majowie. Dzisiaj, uprawiany już
 nie tylko w krajach Ameryki Południowej, wzbudził zainteresowanie europejskich
 specjalistów od żywienia, nazywających amarantus zbożem XXI wieku. To w nim
 upatruje się ogromne możliwości w zaspokojeniu potrzeb żywnościowych.

Kilka lat temu podjęto próbę uprawy amarantusa w Polsce, gdyż nasze warunki
 klimatyczne sprzyjają wegetacji tej rośliny. Największym powodzeniem cieszy 
się odmiana dająca nasiona, uprawiana i zbierana podobnie, jak inne zboża. 
Dzisiaj istnieje już kilka polskich odmian, dopuszczonych do obrotu, 
a pozyskane ziarna i wyroby na bazie amarantusa można kupić w sklepach 
ze zdrową żywnością. Co spowodowało, że coraz więcej osób interesuje się tą rośliną?
Wartościowe białko
Amarantus, to przede wszystkim niezwykle cenne źródło białka. Okazuje się, 
że w nasionach jest go więcej niż w mleku, w dodatku białka posiadającego 
wszystkie aminokwasy egzogenne (zwłaszcza dużo lizyny). Na korzyść przemawia
 również dobra równowaga pomiędzy aminokwasami zasadowymi i siarkowymi. 
Co więcej jest to białko o niezwykle wysokim stopniu przyswajalności, którego 
ilość podczas odpowiednich procesów technologicznych nie obniża się. Jego 
wartość wynosi 75%. Dla porównania wartość białka zawartego w kukurydzy
 wynosi 44%, w soi 68%, w mięsie 70%, w mleku 72%. Najwyższą wartość 
białka (nawet powyżej 90%) osiągają ziarna i przetwory z amarantusa zmieszane
z tradycyjnymi zbożami, np. z płatkami owsianymi.

Cenne kwasy tłuszczowe
W nasionach znajduje się również dużo jedno- i wielonienasyconych kwasów
 tłuszczowych, ze sporym udziałem bardzo cenionych ze względów zdrowotnych
 kwasów GLA (tak licznie zgromadzonych np. w wiesiołku). Ich obecność 
przyczynia się znacznie do poprawy zdrowia, zwłaszcza do obniżenia poziomu 
cholesterolu. Nie bez znaczenia jest również obecność błonnika, który nie 
tylko wpływa na kształtowanie odpowiedniego poziomu cholesterolu, lecz poprawia 
perystaltykę jelit i oczyszcza przewód pokarmowy.
Niezastąpione pierwiastki
Amarantus jest źródłem wielu składników mineralnych, zwłaszcza wapnia 
(250 mg/100 g nasion), fosforu, potasu i magnezu. Spożycie 100 g nasion 
amarantusa pokrywa 1/3 dziennego zapotrzebowania na wapń. Pod względem 
ilości żelaza (15 mg w 100 g nasion) bije na głowę niemal wszystkie rośliny, 
z osławionym szpinakiem włącznie, co z powodzeniem można wykorzystywać 
w stanach anemii, a także w diecie kobiet ciężarnych potrzebujących w tym okresie
 szczególnie dużo tego pierwiastka. Włączenie do jednego posiłku dziennie 
dania przygotowanego z nasion amarantusa całkowicie pokrywa zapotrzebowanie 
na żelazo. Pod względem witamin występuje ich tyle samo co w innych zbożach.
Ziarno lekkostrawne i bogate w błonnik
Amarantus jest produktem nie tylko wyjątkowo odżywczym, ale także 
lekkostrawnym. Zawdzięcza to m.in. niezwykle drobnej frakcji skrobi. Jest ona 
pięć razy łatwiej strawna od – uznawanej dotąd za lekkostrawną - skrobi zawartej 
w kukurydzy; dlatego amarant można spożywać nawet na krótko przed wysiłkiem 
fizycznym lub umysłowym, np. przed egzaminem, treningiem czy zawodami.
 Wysoka wartość odżywcza i energetyczna sprawia, że dania lub chrupki z
 amarantusa znalazły się w diecie osób uprawiających duży wysiłek fizyczny 
(sportowcy, komandosi).
W porównaniu z innymi zbożami zawiera stosunkowo dużo błonnika, zawiera go
 więcej nawet niż słynne otręby owsiane. Znacząca obecność włókna stawia tę roślinę 
w rzędzie produktów przeciwdziałających chorobom układu krążenia. Zawiera też takie substancje jak skwaleny, opóźniające procesy starzenia organizmu i antyoksydanty przeciwdziałające chorobom nowotworowym.
Z powodzeniem można stosować go w żywieniu osób z hiperlipidemią, anemią, miażdżycą, cukrzycą, chorobami układu nerwowego, krążenia i kostnego, a także może być składnikiem diety dzieci chorych na celiakię, gdyż nie zawiera glutenu.
Produkty
Na polskim rynku pojawiły się ostatnio nowe produkty z amarantusa. W wielu sklepach ze zdrową żywnością można już kupić kilka rodzajów chrupiących ciastek z pełnych, ekspandowanych ziaren zmieszanych z lekką melasą spożywczą, co zwiększa dodatkowo
 ich wartość żywieniową. Dostępne są również płatki śniadaniowe i musli. (Od dłuższego 
czasu na rynku dostępne są ziarna, mąka i popping, wytwarzane przez firmę “Szarłat”).

http://www.lepszezdrowie.info/amarantus.htm  Tekst pochodzi z internetu.

Szarłat (bo taka jest polska nazwa tej rośliny) jest łatwy w uprawie i dość odporny na suszę. Jego ziarno
 może być mielone lub prażone – ma ciekawy słodkawy, orzechowy smak. Karmiono nim biegaczy
 i wojowników, ponieważ miał opinię pożywienia dającego mnóstwo energii i podnoszącego wydolność
 fizyczną.

Współczesne badania laboratoryjne potwierdzają mądrość starożytnych Azteków. Okazuje się, że szarłat zawiera bardzo drobną frakcję skrobi, dzięki czemu jest ona łatwostrawna i szybko dostarcza organizmowi energii. Ponadto zawartość składników mineralnych takich jak magnez, wapń, fosfor i potas jest 
amarantusie znacznie wyższa niż np. w pszenicy. Do niewątpliwych zalet produktów z ziarna
 szarłatu można również zaliczyć wysoką zawartość błonnika i łatwo przyswajalnego białka. Jest to 
białko o niezwykle wysokim stopniu przyswajalności, którego ilość podczas odpowiednich procesów technologicznych nie obniża się. Jego wartość wynosi 75% - dla porównania wartość białka zawartego
 w mięsie 70%, w mleku 72%.. Pod względem ilości żelaza amarantus przewyższa wszystkie rośliny
 (15 mg w 100 g nasion - dla porównania w mięsie wołowym i cielęcym ok. 2,5 mg w 100g). Zboże
 to może być podawane chorym na celiakię, gdyż nie zawiera glutenu. Jak widać mortadela totalnie nie wytrzymuje porównania z amarantusem.
---------------------------------------------------------------------------
           CDN - proszę o cierpliwość. 


                                         

No comments:

Post a Comment