Sep 27, 2016

Zapowiedz………Ogłoszenie.


Od stycznia, lutego (czas do doprecyzowania) rozpoczynam kurs radiestezji-bioterapeutycznej. Miejsce spotkań, Kraków.

Stopniowo będę Państwu rozświetlał tematykę, którą chcę przekazać.

Kurs będzie miał wymiar trzystopniowego wtajemniczenia w wymiar radiestezji-bioterapeutycznej. Celem kursu będzie teoretyczne i praktyczne przygotowanie słuchacza do pracy w zakresie powyższych, poniższych zagadnień psychotronicznych. Spotkania i szkolenia będę prowadził w miejscu stacjonarnym (Kraków) i w na stanowiskach osobliwej mocy Krakowa.

Wszystkich chętnych zapraszam do wstępnego kontaktu. Grupa słuchaczy ograniczona.

Praca z taką energią wymaga osobliwie kameralnej grupy.

Kilka wstępnych tematów.

·       BioRadiestezja kamieni.
·       Wahadlarstwo (końcowy etap dotyczy wahadła UW).
·       BioterapiaRadiestezyjna.
·       Bioterapia połączona z doznaniami duchowymi.
·       Numerologia wibracji kamieni i sposób doboru do danej osoby.
·       Krystalomancja  i „Kamień”.
·       Telebioterapia i telebioradiestezja.

Zakres kursu jest pełnym wprowadzeniem w świat własnej wibracji duchowej. Odsłoni nieprawdopodobne możliwości pracy z własnym wewnętrznym wymiarem. Zharmonizuje układ czakr, otwiera czakrę korony i na całe życie wyposaży Państwa w potężną siłę uzdrawiania.
Bardzo silne słowa, ale takie wibracje są obok nas. 

Od dziesiątków lat jestem z nimi i pomagam każdej osobie, która trafia bezpośrednio do mnie.


           Ezoteryk Kosma

Sep 24, 2016


Ostatnio mnie zaskakuje tematyka wróżb. Zaskakuje?
Właściwie nie są to stricte wróżby.................. Bardziej dylematy osób, które napisały do mnie kilka głębokich słów. Postanowiły się podzielić swoimi dylematami życia.
Tajemnica wróżbity jest bardzo głęboką studnią, bez światła dziennego. Tam spoczywają wypowiadane słowa, czucia, tęsknoty. Piękna kopalnia diamentów.
............. Dylemat granicy naszej fizyczności i potrzeby bycia kimś innym fizycznie. Odwieczna linia dzieląca kobietę i mężczyznę. Ile w naszej duszy jest pierwiastka męskiego, a ile kobiecego?
Jak rozpocząć taką przemianę? Co nas czeka po drugiej stronie nowej fizyczności? Warto zmieniać obraz powłoki zewnętrznej? może wystarczy przemiana duchowa?
Dylematy naszej drogi życia.

Sep 21, 2016

 Dylematy wróżbity.
    Zawsze się staram podpowiadać jak ukształtować relacje pomiędzy dwojgiem osób, aby szansa bycia razem stała się realna. Często widzę początek bardzo ładny i ciepły, bogaty w uczucia. Dalsze karty pokazują mi załamania, wycofanie się któregoś z partnerów. Mam prawo o tym mówić, pisać że za trzy lata nastąpi poważny kryzys związku. Jak podpowiedzieć, aby kobieta i mężczyzna uniknęli tego kryzysu.
 Karty to żywe wibracje, potrafią zaskakiwać i zostawiać wróżbitę w niezdecydowaniu. Podpowiadają dodatkowymi rozkładami, lub tylko jedną kartą ….. zatrzymaj się, jest możliwość. Dylematy wróżbity. Jest to miłość. Płomienna. Rzadko się zdarza. Piękny czas jest chwilą, 12 miesiącami. Warto ją przeżyć, uniesienia są piękne.  Za parę lat będzie kryzys i wszystko może obrócić się przeciwko tej relacji. Widać granicę związku, ale jest tu jedna podpowiedz. Drzwi do przetrwania, akceptacja i ustępstwa..... wybaczenia......związek może trwać dalej. Zostanie blask miłości pomiędzy dwojgiem. Akceptacja i wspomnienia.
  To jest miłość?
  Bardzo rzadko na swojej drodze spotykamy osoby, które otwierają serce, tak jak potrafią. Takie chwile są bezcenne.

Warto tak głęboko sięgać do wibracji kart?

                                 Ezoteryk Kosma

Sep 18, 2016

Jak podnieść właściwy kamień z ziemi, witryny sklepowej, półki ekspozycyjnej?      
              Wyróżniam tutaj pięć kreacje naszych odczuć.

Pierwsza to płytka ocena. Zachwyt kolorami migotania faktury zewnętrznej skalnej materii. Błyskotka, która cieszy oko. Nie będę rozwijał tego punktu. Prosty i zrozumiały dla każdego.

Drugi punkt to wyprawa w świat minerałów poparta wiedzą astrologiczną, numerologiczną, litoterapii i podobnymi wiadomościami. Wyboru kamienia dokonujemy na podstawie wiedzy nabytej. Kierujemy się zodiakiem, barwą kamieni, oceną wibracji czakr. Sposób praktyczny w sytuacji pierwszych naszych kroków  w świat wibracji kamieni i naszego ciała/ducha.

Trzecia droga to odczucia wewnętrzne, jakie nam towarzyszą patrząc na kamień. Nie możemy oderwać oczu. Wzrok wraca pomimo niepociągających kolorów i barw. Rodzaj zastanowienia, co czuje, coś mnie kusi do dotknięcia. Taki kamień świeci swoją osobowością dla wszystkich, którzy to potrafią zobaczyć. Świadomie , lub głęboką podświadomością. Jest bajecznie pięknym zjawiskiem kolorów, lub nieciekawy w swoich walorach zewnętrznych. Energia rozpływa się w eterze otoczenia.

Czwarta typ relacji z kamieniem jest dla mnie najsilniejszy. Wibracja skalna nas przyzywa, wybiera. Jest tylko do nas kierowana. W tej sytuacji to kamień zauważa nas i chce naszego dotknięcia. Prosi o pomoc, lub odnajduje zgodną polaryzacje. Otwiera się w tej jednej chwili. Żadna inna osoba nie jest w stanie dostrzec jego piękna.  Ten punkt jest najbardziej pożądany w naszej wyprawie wśród kamiennego światła. Zobaczyć i dotknąć taki kamień to szczęście. W tym przypadku proces oczyszczania i zaprzyjaźnienia się z jego wymiarem, jest niezwykle prosty. To on nam podpowie szlak magii własnej osobowości.

Piąta sytuacja jest całkowicie przypadkowa. Dostajemy kamień w prezencie, nieprzewidzianej sytuacji. Czy istnieją przypadki? Dla mnie NIE. Piąty punkt jest przemieszaniem wszystkich poprzednich zdarzeń. Jest gestem energetycznym przyjaciela, członka rodziny, postronnej osoby, która obdarowuje nas kamiennym prezentem.
       
               Nasze miliony kroków, to podróż życia na ziemi po kamieniach. Czujemy, odbieramy ciepło wibracji na piaszczystej plaży, górskich szlakach. 

Dociera to do naszej świadomości?

Życie bez kamieni nie istnieje.


Materia „nieożywiona” była zwiastunem materii ożywionej.
                                                  Franciszek
Szukamy, zastanawiamy się …………., który kamień jest dla nas najwłaściwszy?
   Kilka sposobów na odnalezienie własnego kamienia.
Kiedy szukamy naszego skalnego przyjaciela towarzyszą nam pewne odczucia. Wędrujemy po zboczach gór, lub wybieramy łatwiejszą drogę otwarcia drzwi sklepu, hurtowni, a może giełdy kamieni. Dwie odmienne formy odnajdywania, odczuwania wibracji kamieni.
Która jest bardziej odpowiednia?
 Zawsze będę upierał się przy bezpośrednim kontakcie z naturą. Wiem, tam nie ma pięknych, kolorowych blasków kamiennego świata. Kiedy podnosimy skalnego towarzysza z ziemi rozpoczynamy podróż w nieznany świat. Pokryty tajemnicą brudnej powłoki. Brudnej tylko zewnętrznie. Taki kamień jest niesamowicie czysty energetycznie. Przez słowo czysty rozumiem brak skażeń ludzkiej energii. Cywilizacja dotyka go w marginalnym stopniu. Można by się tu spierać nad tematem miejsc zakłóconych naszą cywilizacją, ekspansją infrastruktury miast i wsi. Dlatego podpowiadam, kiedy szukamy kamieni w środowisku naturalnym uczyńmy z takiej chwili niesamowitą wyprawę. Oddalmy się od cywilizacji na tysiące kroków.
 Ale nie zawsze mamy czas i siłę podążyć szlakiem natury. Wtedy sklep jest również właściwym miejscem. Jednak zawsze będzie się to wiązało z zabiegami przywracania kamienia do równowagi energetycznej. Oczyszczanie z wszelkich zanieczyszczeń i jeden z najtrudniejszych procesów. Pozyskanie „zaufania” kamienia.
 „Zaufanie”. To słowo nie jest w stanie oddać siły wibracji jaka gości w każdym kamieniu, który był w mnogości rąk. Odrywano go od matki skały w brutalny sposób, bez słów rytuału prośby, opiekuńczości i przeprosin. Brzmi to niedorzecznie, ale energia wibracyjnego pola jest wszędzie. Ona koduje każdą wibrację i jest odmiennym wymiarem energii. Innym od potocznego określenia „brudna energia”. Jest procesem wychowywania, kształtowania „osobowości” kamienia. To identyczny proces jak nasze narodziny w pierwszej sekundzie z płodu, dzieciństwo, młodość i dorosłość.
 Wracając do początku moich rozważań. Odnajdując kamień musimy rozpoznać jego:
           * Zabrudzenia energetyczne.
           * Ukształtowaną (zniewoloną) „osobowość’.

 Jak podnieść właściwy kamień z ziemi, witryny sklepowej, półki ekspozycyjnej?

Sep 17, 2016

Dążenie do oświecenia jest zgodne z naszą ewolucją, jako homo sapiens?

       Czym jest oświecenie ? Zrozumieniem że możemy doskonalić siebie i własne odczuwanie świata materialnego, duchowego?

        Ewolucja ? Jest rozwijającą się podświadomością drogi ziemskiego życia ? Podświadomość Nas udoskonala?

…i powstaje najbardziej niebezpieczne pytanie. 
        Czym jest świadomość ?  Hamulcem dla duszy, a motorem dla ciała ?

   Kiedy świadomość jest czysta i przyjazna dla świata, popycha Naszą ewolucję na tory oświecenia.

                             Ezoteryk Kosma

Sep 16, 2016

Czy życie jest miejscem gdzie mieszkamy, pracujemy, tworzymy dzień codzienny. A może jest tylko chwilą złudzenia?
Podróżujemy w bezmiarze wcieleń, wibracji zasłoniętych mgłą niepamięci. Coś w nas drga, odbija dawne nasze losy. Odzywa się pytaniami.
Jaka jest moja karma?
Kim byłem wcześniej?
Jak poznać mój cel, losu życia teraźniejszych chwil?
Jak wejść na ścieżkę właściwej drogi?
Odwieczny dylemat ludzi, którzy pogłębiają podświadomość. Wibrują w nieprawdopodobnych siłach energii dla myśli mózgu.
Jak odkryć siebie?
Odwieczny dylemat inteligencji …………. . Dwukropki są słowem, które nie sposób wyrazić.
Jedyna droga to poczuć i rozpłynąć się w doznaniach. Poddać się podszeptom ducha. On istnieje i podpowiada.

                    Ezoteryk Kosma