Niektóre będą wymyślone osobiście, a oznaczone
tłem, to ściągnięte z sieci.
Śmiech to zdrowie.W pewnych chwilach potrzebujemy spojrzeć przez prawe ramie.
Pośmiejmy się z fajnych, a może i głupich kawałów.
*********
- Przychodzi baba do znachora.
- Na czole ma przyssaną pijawkę.
- Co pani się stało, pyta znachor.
- Pijawka mi mózg wyssała, odpowiada baba.
- To widać, trafiła pani do znachora.
- Lekarz przyjmuje w szpitalu.
.
**********
- Podchodzi facet do cyganki.
- Powróżysz prawdę?
- Nie, ocyganię!
**********
- Astrolog przychodzi do lekarza.
- Lekarz pyta: widział pan gwiazdy, jak to się stało?
- Astrolog: a skąd pan wie!
****************
- Przeczytałem w prasie że podczas każdego meczu EURO, będą wyłączać prąd w kraju!!!!!
- Pisało, że muszą włączyć oświetlenie stadionu.
*************
- Podchodzi cyganka do faceta.
- Dasz mi dyszkę?
- Nie, dam ci stówę!
- Naprawdę!
- Cyganię!
****************
- Podchodzi pies do cyganki.
- Hał..Hał..Hałłłłłłłłł
- Nie wyj, wiem co chcesz powiedzieć?
- Z tyłu głos: Ja też wiem, dawaj kiełbase którą jesz!!!!!!!
*****************
- W Sejmie poseł pyta!
- Debata o autostradach!
- Gdzie jest asfalt na EURO?
- Z sali krzyk!
- Chińczyki zwinęli dywaniki asfaltowe i oddali do pralni!
**********
- Kawał kiełbasy?
***********
- Widzę jak jasnowidz!!
- Głupolu, setkę wkręciłem!!!!
**************
- wszedł chłopak do kanału wyszedł z kanału i koniec kawału.
***********
- Facet wiesza monitor od komputera na ścianie.
- Wchodzi żona: po co go wieszasz, Windows i tak się zawiesi.
***********
puk, puk (do drzwi)
Kto tam? (pyta jasnowidz).
***********
Polska mistrzem świata w piłce nożnej.
***********
POLSKA GOLA!!!
***********
O atucie:
A tu cie jeszcze nie było!
************
O tymianku:
Tym Janek mnie przekonał.
************
a jeszcze krótszy to - error to jest dopiero dowcip
************
Dowcip o babie:
Przychodzi baba do lekarza a lekarz w Irlandii.
i jego dalszy ciąg.
Woła lekarz - siostro a siostry już nie ma , bo w Norwegii...
************* Iinna tematyka
Humor milionerów............... . Prawie wszystkie kawały własnego pomysłu.
Kawały zaznaczone na niebiesko pochodzą z innych stron www.Ktoś kiedyś powiedział, że każdy kawał jest dobry, pod warunkiem, że jest dobrze opowiedziany. Rzeczywiście coś w tym jest. Jedni potrafią opowiadać dowcipy lepiej, ciekawiej, inni nieco gorzej.
Staruszek, były jeniec w obozie koncentracyjnym wygrał w totolotku wielką kasę. Oczywiście zjechało się mnóstwo ludzi, prasa, radio, telewizja...
- Co Pan zrobi z taką masą pieniędzy?
- No... Kupię dom synowi, samochód, wyśle wnuczków na wczasy, dam im na szkołę, pojadę na wakacje, no i postawie pomnik Adolfowi Hitlerowi.
- Ale jak to? Hitlerowi? Mordercy? Pan? Więzień obozu koncentracyjnego?- No, może i to morderca był, ale numery dał dobre...
**********
- Podchodzi facet do cyganki.
- Powróżysz prawdę?
- Nie, ocyganię!
**********
- Astrolog przychodzi do lekarza.
- Lekarz pyta: widział pan gwiazdy, jak to się stało?
- Astrolog: a skąd pan wie!
****************
- Przeczytałem w prasie że podczas każdego meczu EURO, będą wyłączać prąd w kraju!!!!!
- Pisało, że muszą włączyć oświetlenie stadionu.
*************
- Podchodzi cyganka do faceta.
- Dasz mi dyszkę?
- Nie, dam ci stówę!
- Naprawdę!
- Cyganię!
****************
- Podchodzi pies do cyganki.
- Hał..Hał..Hałłłłłłłłł
- Nie wyj, wiem co chcesz powiedzieć?
- Z tyłu głos: Ja też wiem, dawaj kiełbase którą jesz!!!!!!!
*****************
- W Sejmie poseł pyta!
- Debata o autostradach!
- Gdzie jest asfalt na EURO?
- Z sali krzyk!
- Chińczyki zwinęli dywaniki asfaltowe i oddali do pralni!
**********
- Kawał kiełbasy?
***********
- Widzę jak jasnowidz!!
- Głupolu, setkę wkręciłem!!!!
**************
- wszedł chłopak do kanału wyszedł z kanału i koniec kawału.
***********
- Facet wiesza monitor od komputera na ścianie.
- Wchodzi żona: po co go wieszasz, Windows i tak się zawiesi.
***********
puk, puk (do drzwi)
Kto tam? (pyta jasnowidz).
***********
Polska mistrzem świata w piłce nożnej.
***********
POLSKA GOLA!!!
***********
O atucie:
A tu cie jeszcze nie było!
************
O tymianku:
Tym Janek mnie przekonał.
************
a jeszcze krótszy to - error to jest dopiero dowcip
************
Dowcip o babie:
Przychodzi baba do lekarza a lekarz w Irlandii.
i jego dalszy ciąg.
Woła lekarz - siostro a siostry już nie ma , bo w Norwegii...
******************
Facet obcałowuje namiętnie budkę lotto.
Skacze, całuje i się chichocze.
Podchodzi znajomy do niego i pyta,
Coś taki wylewny, śliny zabraknie ci w gębie, trafiłeś szóstkę? Pyta.
Nie ja.
Teściowa trafiła kumulację, wygrała miliony!
To ja bym, płakał na twoim miejscu.
Wiem.
Ale po minucie dostała zawału!
******************************8
- Co Pan zrobi z taką masą pieniędzy?
- No... Kupię dom synowi, samochód, wyśle wnuczków na wczasy, dam im na szkołę, pojadę na wakacje, no i postawie pomnik Adolfowi Hitlerowi.
- Ale jak to? Hitlerowi? Mordercy? Pan? Więzień obozu koncentracyjnego?- No, może i to morderca był, ale numery dał dobre...
**********
- Podchodzi facet do cyganki.
- Powróżysz prawdę?
- Nie, ocyganię!
**********
- Astrolog przychodzi do lekarza.
- Lekarz pyta: widział pan gwiazdy, jak to się stało?
- Astrolog: a skąd pan wie!
****************
- Przeczytałem w prasie że podczas każdego meczu EURO, będą wyłączać prąd w kraju!!!!!
- Pisało, że muszą włączyć oświetlenie stadionu.
*************
- Podchodzi cyganka do faceta.
- Dasz mi dyszkę?
- Nie, dam ci stówę!
- Naprawdę!
- Cyganię!
****************
- Podchodzi pies do cyganki.
- Hał..Hał..Hałłłłłłłłł
- Nie wyj, wiem co chcesz powiedzieć?
- Z tyłu głos: Ja też wiem, dawaj kiełbase którą jesz!!!!!!!
*****************
- W Sejmie poseł pyta!
- Debata o autostradach!
- Gdzie jest asfalt na EURO?
- Z sali krzyk!
- Chińczyki zwinęli dywaniki asfaltowe i oddali do pralni!
**********
- Kawał kiełbasy?
***********
- Widzę jak jasnowidz!!
- Głupolu, setkę wkręciłem!!!!
**************
- wszedł chłopak do kanału wyszedł z kanału i koniec kawału.
***********
- Facet wiesza monitor od komputera na ścianie.
- Wchodzi żona: po co go wieszasz, Windows i tak się zawiesi.
***********
puk, puk (do drzwi)
Kto tam? (pyta jasnowidz).
***********
Polska mistrzem świata w piłce nożnej.
***********
POLSKA GOLA!!!
***********
O atucie:
A tu cie jeszcze nie było!
************
O tymianku:
Tym Janek mnie przekonał.
************
a jeszcze krótszy to - error to jest dopiero dowcip
************
Dowcip o babie:
Przychodzi baba do lekarza a lekarz w Irlandii.
i jego dalszy ciąg.
Woła lekarz - siostro a siostry już nie ma , bo w Norwegii...
******************
Facet obcałowuje namiętnie budkę lotto.
Skacze, całuje i się chichocze.
Podchodzi znajomy do niego i pyta,
Coś taki wylewny, śliny zabraknie ci w gębie, trafiłeś szóstkę? Pyta.
Nie ja.
Teściowa trafiła kumulację, wygrała miliony!
To ja bym, płakał na twoim miejscu.
Wiem.
Ale po minucie dostała zawału!
******************************8
Podchodzi turysta i pyta.
Co tu wycinacie na tym drzewie?
Baca: a co, chcecie zagrać na papierki z wizerunkiem Chrobrego, w moje lotto.
Jak ?
Właśnie wycinam wylosowane numerki.
Turysta: a jak losowałeś?
Baca: patykiem kręciłem.
Turysta: a gdzie komisja.
Baca: w krzakach sika.
Turysta: a ile można wygrać.
Baca: postawisz to uwidzisz.
Turysta: to stawiam i daje pieniądze, mówiąc jednocześnie numerki wycięte na drzewie.
Baca: przegrałeś.
Turysta: czemu, oszukujesz.
Baca; te były w poprzednim losowaniu, teraz zacznę wycinać aktualne numerki.
***********************************
Prelekcja o szkodliwości hazardu - grania w lotto:- Jest dowiedzione naukowo, że żony zazwyczaj odchodzą od mężów grających nałogowo w lotto - mówi prelegent.- A ile trzeba grać? Rozlega się głos z sali.
*********************
Przychodzi baba do lekarza z kuponem lotto na czole,
Lekarz pyta : co pani jest ?
Kobietka odpowiada: numerek 32 !
********************
Przychodzi baba do lekarza z napisanym numerkiem 32 na czole,
Lekarz pyta : co pani jest ?
Kobietka odpowiada: mam amnezje, zapomniałam gdzie zapisałam numerek, który mi się przyśnił dzisiaj w nocy.
Lekarz : zapisać pani lekarstwo na rozjaśnienie myśli.
Kobietka: bardzo proszę.
Lekarz: na 2 sekundy stanąć przed lustrem.
*******************
Wygrałem melona.
Gdzie?
W warzywniaku.................
He, he, he..............
********************8
Humor............
Przychodzi baba do lekarza.
Lekarz pyta - wygrałaś parę groszy na łapówę ?
Baba odpowiada - ani grosza.
Lekarz - zgłoś się babeczko po wtorkowym losowaniu, .
*****************
Humor lotto - Przychodzi baba do lottomatu. Proszę kilo melona!
Rozkroić, czy w całości......
*****************
- Mamo śnił mi się wujek. Dał mi numery lotto - mówi syn do matki.
- Tak? A jakie to były numery?
- Nie wiem. Dał mi je w zamkniętej kopercie.
************************
Pewien facet popadł w kłopoty finansowe. Jego firma popadła w długi, stracił samochód, bank chciał zająć dom. Postanowił zagrać w lotto. Niestety nie wygrał. Modli się więc do Boga:
- Boże, moja firma bankrutuje, mogę stracić dom, spraw, żebym wygrał w lotto.
W następnym losowaniu znowu wygrał ktoś inny. Znowu się modli i błaga:
- Boże, za tydzień stracę dom, gdzie się podzieję z rodziną?
Znowu wygrywa jakiś inny gość.
- Boże, nie masz litości? Moja rodzina głoduje, jutro bank nas wyrzuci z domu, pozwól mi wygrać w lotto!
Nagle widzi błysk i staje przed obliczem rozgniewanego Boga:
- Mogę Ci pomóc, ale wykrzesaj też coś z siebie - wypełnij wreszcie ten cholerny kupon!
*************************
Co myśli Ryszard Rembiszewski gdy siedzi na sedesie?
- Komora losowania jest pusta, następuje zwolnienie blokady.
********************
Sobota wieczór. Facet siedzi przed telewizorem z kuponem lotto w ręku. Ogląda losowanie.
Pierwsza liczba zgadza się..., podobnie druga..., trzecia..., czwarta też się zgadza,
piąta też..., przed szóstą facet zaciska zęby patrzy i... jest trafił szóstkę! Szczęśliwy krzyczy do żony:
- Zośka pakuj się!!!
Żona ucieszona pyta:
- Jezus! Józek, gdzie jedziemy Hawaje, Paryż?!
Józek:
- Nie gadaj tylko się pakuj!!
Zośka:
- Rany! Józek jaka jestem szczęśliwa ale powiedz gdzie jedziemy??!!
Józek:
- Pakuj się!!! i wypier.....!!!
***********************
Wielka kumulacja. Stoi dziennikarz pod budką Lotto i robi wywiady.
Podjeżdża
facet trabantem, dziennikarz przyskakuje i pyta:
- Co pan zrobiłby z tą wygraną.
Facet myśli i mówi:
- No to większe mieszkanie, poloneza...
- A reszta?
- Reszta na konto.
Podjeżdża facet polonezem. Dziennikarz pyta:
- A co pan by zrobiłby...
- No, to jakiś dom, mercedes...
- A reszta?
- Reszta na konto.
Podjeżdża facet mercolem 600 SEL. Dziennikarz ponawia pytanie...
- Taaak, no to spłaciłbym skarbowy, potem ZUS...
- A reszta?
- A reszta niech k***a czeka!
*****************************
Pewnego dnia żona wraca do domu z pierścionkiem z wielkim diamentem.
Mąż pyta zdziwiony:
- Skąd to masz?
- Graliśmy z szefem w lotto i wygraliśmy. Kupiłam z mojej części wygranej.
Tydzień później żona wraca w nowym, lśniącym futrze.
- Skąd to masz?
- Graliśmy z szefem w lotto i wygraliśmy. Kupiłam z mojej części wygranej.
Po kolejnym tygodniu żona parkuje pod domem nowy sportowy samochodzik.
Oczywiście powtarza wyjaśnienie z totolotkiem. Przy okazji prosi męża:
- Przygotuj mi, kochanie, kąpiel!
Po chwili wchodzi do łązienki i widzi, że mąż napuścił do wanny tyle wody,
że ledwo zebrała się kałuża w okolicy korka.
- Co to ma znaczyć, to ma być kąpiel?!
- Kochanie, chyba nie chcemy, żeby zamoczył sie Twój kupon?
*****************
Przychodzi baba, z kuponem do punktu lotto.
Wygrana wysokości 100000 zł.
Wygrałam......................
Mogę po groszu dostać wygraną.
A na cholerę tyle bilonu, kobietko.
Baba odpowiada - Chce mieć milion w groszach..
**********************
No comments:
Post a Comment