Apr 13, 2016

Dzisiaj Świt jest okrutnie katastroficzny. Dajemy się ponieść temu kanonowi. Dlaczego? Dlaczego nie dominuje dobro. Dobre odruchy.
Ktoś kiedyś zbudował takie zależności. Wytyczył dominacje zła nad dobrem. Silniejszy pożera słabszego. Wilk zjada owcę. Szkoda ze nie potrafimy się z tego kanonu wyzwolić. 
Zaznaczam, nie chce być źle odczytany w tym tekście. Jako człowiek sarkastyczny. Zgorzkniały. Nie mam takich cech. To tylko przemyślenia, które zostały zainspirowane korespondencją z osoba, która widzi przyszłe zdarzenia. Zamachy, zdarzenia aktualnie dziejące się w Europie. Szuka wytłumaczeń i miota się w swym potężnym darze. 
Dlaczego widzi?
Jak widzi?
Co ma zrobić?
Rozsądek i spokojna droga życia jest najlepszym sposobem i mówienie, ostrzeganie. 

http://szakanocnyjezdziec.blogspot.de/

 Zamieszczam poniżej fragment odpowiedzi, moje rozumowe przemyślenia. Życiowe obserwacje w własnej podróży z „ezoteryką”.
Piękny dar......czuje takie zdarzenia, widzi takie zdarzenie  z wyprzedzeniem. To jest wytłumaczalne i należy takich ludzi podziwiać. Szkoda że współczesna cywilizacja nie wykorzystuje takich darów. Tylko sporadycznie. W nielicznych przypadkach.

 Wiem powstaje pytanie co z takim darem zrobić. ..............???  Sam dotykam tego problemu. Potrafię zobaczyć przyszłość danej osoby bardzo specyficzną metodą, na zawołanie. Osoby , która jest otwarta w stosunku do mnie. Wierzy .....Nieliczne osoby korzystają z tego. Chyba strach!!!!!!! Niewiara!!!!!!! Lepiej nie zaprzątać sobie głowy, może to się nie wydarzy.  
Taki jest ten świat. Tu i dzisiaj. 

Długą drogę przebyłem w swoim życiu, spokojnie i zastanawiając się nad sensem predyspozycji. Najgorzej wpaść w zachwyt nad sobą i stracić realizm pojmowania. 
……………………………….
Powinien poszukać prawdziwego mentora, osoby która jego dar pokarze na zewnątrz i syn musi uznać ten dar za normalny głos ducha. Spokojnie zapisywać, spokojnie publikować i pukać do wielu drzwi. To wymaga czasu. 

Wytłumaczenie takiego daru dla mnie jest proste. Znam te wibracje. Wprawdzie nie mam daru widzenia takich zdarzeń, poruszam się w tematach osobistych, partnerskich, przeżyciowych indywidualnych osób. 

Taki dar jest niczym innym jak czytaniem z energii przestrzeni, powietrza, wszechświata,…… itp. Wszystko wiruje i emanuje energią wokół nas. Nauka w 100% to potwierdza. Miliwolty, femtotesle to pokazują na skali urządzeń. EEG odczytuje drżenie wibracji mózgu. EKG serca. Wszystko ma ruch siły, która leci w przestrzeń. Każdy z nas ma przeczucia. Nie wierzy, odrzuca w zapomnienie, a to są wibracje prawdy o przyszłym zdarzeniu. Oczywiście nieliczne jednostki maja dominujące wizje. One zawłaszczają naszą świadomość. Wtedy się gubimy. Szamoczemy, uważamy się za wybrańców. Może nimi jesteśmy? 
Najważniejsze być sobą i mówić światu. 
Kiedy kochamy, dwoje osób odczuwa niesłychane wibracje. Motyle, radość, szczęście, amok dziwnej energii. Najpiękniejszy dar energetycznych emocji. Kiedy ktoś bliski umiera w najodleglejszych zakątkach świata. Czujemy. Energia leci na niewyobrażalne odległość. Jak to się dzieje?
Przeczucia, każdy je ma!!!!!!!! To dar jasnowidzenia. Odczytu przyszłej drogi.

Darem jest mieć „radar” i „monitor” w głowie do widzenia , odczytu takiej energii. Potężny dar, umiejętność przewidywania. Niektórzy mają to w genach, inni dostają w trakcie życia. 

Przyszłe zdarzenia mają wibrację wcześniejszą. Nic nie ma bez początkowego rodzenia się. Rozwoju. Dziecko zanim zawita na świat przebywa 9 miesięcy w ukryciu. Tylko matka o tym wie i wyniosłość brzucha zdradza ten czyn. Tak powstaje każde zdarzenie. Wibruje energetycznie. Powstaje, rodzi się od myśli (złych, dobrych) ludzi. W tym przypadku złych ludzi. Wibruje. Potem czyny.                             Wibrują. Niektóre osoby mają dar czytania w stadium myśli ludzi czyniących przyszłe złe zdarzenie. 

Radar jest w każdym z nas. Nie każdy potrafi go obudzić!!!!!! Uspokoić!!!!!!!! świadomie. Podświadomie.
         Ezoteryk Kosma

No comments:

Post a Comment