Nazwa metafizyka prawdopodobnie nie pochodzi od samego Arystotelesa, lecz od filozofa perypatetyckiego Andronikosa z Rodos, który wydał i uporządkował pisma mistrza. 14 pism, dotyczących ogólnych zasad, umieścił po pismach fizycznych (gr.) metà tà physiká^[1]. Za tym, że porządek przyjęty przez Andronikosa był czysto zewnętrzny, pozafilozoficzny, opowiedzieli się następujący uczeni: Eduard Zeller, Paul Hämmerlin, William David Ross, Werner Jaeger. Arystoteles używał określeń „filozofia pierwsza”, w odróżnieniu od fizyki, czyli „filozofii drugiej”, lub „teologia”, z racji tego, że przedmiotowi metafizyki przypisywane są cechy boskie. Pierwsza wzmianka o tytule metà tà physiká wystąpiła u Mikołaja z Damaszku (64 r. przed. Chr.), widnieje też w katalogach Anonima z Menage oraz Ptolemeusza.       
                                            http://pl.wikipedia.org/wiki/Metafizyka_(Arystoteles)


Jaka granica jest pomiędzy metafizyką - fizyką kwantową - parapsychologią ?

                                                         Śmiem twierdzić że nie istnieje. 

  Poniżej link dający szerokie pole do rozpuszczenia fantazji. Fantazji realnej i docierania do sensu zrozumienia. Zrozumienia że jesteśmy za mali. 

                Jako mikrokosmos, nigdy nie zrozumiemy w pełni makrokosmosu.

                Zacznijmy wierzyć i czuć. To jedyny klucz do cudów, które są realne.

                Wiedza, nauka daje nam motywacje, wiara czyn. 

                                                                                                                                E.K.


      Magia fizyki kwantowej - http://www.youtube.com/watch?v=qCencbp5KW0

                          Polecam od 12-15 do 20 minuty filmu.





            Stała Plancka. Polecam od 1.13 do 1.40 minuty filmu.

      Jak pojąć naszym rozumem potęgę takiej małości? 

  Widzialne światło.  Fala ........ Polecam 3 i 4 minutę filmu. 

      Im krótsza długość fali, tym większa energia fotonu. Niszczy, albo pomaga. 
      Istnieją inne , nieznane długości fali? 
                                Może w nas i wszechświecie jest coś innego niż foton?

   Jaką falę, niewidzialne widmo emitują nasze dłonie, 

wahadła radiestezyjne i świat przedziwnych zdarzeń?